„Barka” dla Jana Pawła II
2 kwietnia o godzinie 21:37 wielu mieszkańców gminy Mszczonów stawiło się pod mszczonowskim pomnikiem Jana Pawła II, aby w 18. rocznicę śmierci Ojca Świętego zaśpiewać „Barkę”. Ulubiona pieśń Wielkiego Papieża Polaka wybrzmiała w różnych wersjach.
Najpierw zagrała ją na akordeonie Monika Kubiak (kierowniczka „Klubu Senior +”) wspólnie z Markiem Baumelem (kierownikiem MOK-u), który towarzyszył jej grając na organach elektrycznych. Następnie na instrumentach dętych znany utwór wykonali strażacy z Orkiestry Dętej OSP Mszczonów. Dyrygował im druh Artur Zielonka. Gremialne odśpiewanie Barki, przez wszystkich zebranych na placu przed pomnikiem, zaintonowali wspomniany już Marek Baumel wraz z córką Agatą.
Chwilę wcześniej w centrum wielkiego serca, ułożonego z czerwonych zniczy, wiązankę z szarfami z napisem „PAMIĘTAMY” złożyli - przewodniczący Rady Miejskiej Łukasz Koperski wraz z burmistrzem Józefem Grzegorzem Kurkiem. Tuż przed godziną odejścia Papieża do Domu Ojca ksiądz dziekan Tadeusz Przybylski poprosił wiernych o odmówienie modlitw „Ojcze Nasz” i „Pod Twoją obronę”. Podczas wieczoru papieskiego mszczonowianom towarzyszyli jeszcze dwaj inni miejscowi kapłani – ks. kanonik Sławomir Tulin (proboszcz Parafii Świętego Ojca Pio) i ks. rezydent Rafał Nawrocki z Parafii pw. Świętego Jana Chrzciciela.
Organizatorem „Barki dla Jana Pawła II” był Mszczonowski Ośrodek Kultury we współpracy z „Klubem Senior +”. Dyrektor MOK-u Grażyna Pływaczewska zadbała o wyświetlenie w trakcie uroczystości dwóch filmów dokumentalnych, dotyczących życia Świętego Jana Pawła II. Telebim ustawiony został przy ogrodzeniu kościoła farnego. Na zakończenie rocznicowego spotkania pamiątkowe zdjęcia wszystkich zgromadzonych wykonane zostały między innymi na jego tle. Wymowny był napis, jaki wyświetlił się wtedy na stojących w tym miejscu osobach, „Módlcie się za mnie za życia mojego i po śmierci”. Jakże aktualne jest to wezwanie w dobie bezpardonowych ataków na dobre imię Świętego Papieża. Na szczęście, mszczonowianie pamiętają o papieskich naukach i stoją murem za tym, którego określa się, jak najbardziej zasadnie, „Największym z Rodu Polaków”.
MM