Mistrzowie Dowcipu w amfiteatrze
W świąteczny wieczór, 15 sierpnia, w mszczonowskim amfiteatrze zagościło „Trzech muszkieterów polskiego kabaretu”. Taki tytuł nosił stand up w wykonaniu mistrzów dowcipu, od lat goszczących na polskich scenach: satyryka Jacka Ziobro, Bartosza Gajdy (którego poznaliśmy w kabarecie „Łowcy.B”) oraz Adama Małczyka (z krakowskiej grupy kabaretowej „Formacja Chatelet”).
Muszkieterzy nie zawiedli i pokazali, jak ostre są szpady ich żartu. Jacek Ziobro - król mimiki - porwał swych fanów muzyczną opowieścią o relacjach damsko-męskich. Bartosz Gajda pouczał, jak radzić sobie z nieuchronnym upływem czasu i walczyć o zachowanie umykającej młodości, natomiast Adam Małczyk jako sceniczny trener personalny zajął się kwestiami trudnymi, aczkolwiek bardzo życiowymi.
Stand up, to dość kontrowersyjna sztuka, w której nie ma tematów tabu. Tak też było na scenie amfiteatru. Mszczonowska publiczność artystów przyjęła gorącymi brawami. Maraton dowcipu trwał niemalże trzy godziny, a mszczonowianie żywiołowo reagowali na ostre dowcipy. W czasie 180 minut ze strony publiki wielokrotnie słychać było wybuchy śmiechu oraz oklaski. Stand up(owy) wieczór był kolejną letnią propozycją Mszczonowskiego Ośrodka Kultury.
MM