Wszyscy jesteśmy harcerzami!
Rozmawiając z dorosłymi mieszkańcami Mszczonowa o czasach ich dzieciństwa, można odnieść wrażenie, że w większości opowieści pojawia się ten sam motyw – harcerskich przygód i anegdot. Większość społeczności miasta albo sama należała do lokalnego Hufca ZHP, albo też miała w swojej rodzinie czy kręgu znajomych druhów tej jednej z najstarszych organizacji w Polsce. Popularność harcerskiej lilijki na Ziemi Mszczonowskiej zainspirowała pomysłodawców wydarzenia „Braterski Krąg Pokoleń”, które odbyło się w piątek, 12 sierpnia.
Dawni i obecni druhowie, a także współpracownicy oraz sympatycy miejskiego Hufca zebrali się w Centrum Rekreacyjnym Hotelu Panorama w Zbiroży. Starsze pokolenie harcerzy od lat marzyło o takim spotkaniu. Wyrazicielem tego pomysłu podczas jednych z obrad Rady Miejskiej był radny Robert Głąbiński. Organizacji „Braterskiego Kręgu Pokoleń” podjęli się Hufiec ZHP Mszczonów, Mszczonowski Ośrodek Kultury i Gminne Centrum Informacji. Powstał również nieformalny komitet wspierający, w skład którego weszli: burmistrz Józef Grzegorz Kurek, przewodniczący Łukasz Koperski, radny Marek Baumel i jego siostra Elżbieta Gołyńska, komendant Przemysław Zawadzki, dyrektor MOK Grażyna Pływaczewska, dyrektor GCI Beata Sznajder, a także Janina Koperska, Agnieszka Dobrzyńska, Jadwiga Laskowska, Agnieszka Piotrowska i Paweł Sosnowski. Dodatkowo wsparcia udzielili również: Małgorzata i Paweł Wiśniewscy – firma Pamavi (ofiarowanie pamiątkowych chust), Grzegorz Janas i hotel Panorama (udostępnienie miejsca), KS „Mszczonowianka” (transport uczestników), Janina i Łukasz Koperscy (darowizna finansowa), a także władze samorządowe.
Zanim Komendant Hufca ZHP Mszczonów Przemysław Zawadzki uroczyście rozpoczął spotkanie, zebrani mieli okazję obejrzeć wystawę fotografii. Zgromadzone na niej zdjęcia stanowiły wizualną podróż przez historię miejskiego harcerstwa, a także życiowe losy wielu z licznie przybyłych uczestników.
Prawdziwym przebojem okazała się ścianka upamiętniająca 645-lecie Mszczonowa, na tle której można było zrobić sobie pamiątkową fotografię. Kolejka chętnych do wspólnego zdjęcia rosła z każdą chwilą i kolejnymi, pojawiającymi się uczestnikami wydarzenia. Na tle ścianki odbywały się też pierwsze spotkania dawnych kolegów z harcerskich drużyn. Grupowe fotografie w wielu przypadkach nawiązywały do tych wykonanych przed laty – w innym miejscu i czasie, ale w takim samym składzie, który dzięki wydarzeniu, mógł spotkać się ponownie i powspominać minione przygody.
Centralnym punktem „Braterskiego Kręgu Pokoleń” było uroczyste rozpalenie tradycyjnego ognia, oczywiście, przy akompaniamencie znanego wszystkim utworu „Płonie ognisko i szumią knieje”. Komendant Przemysław Zawadzki mianował również strażników tego ważnego, harcerskiego symbolu. Majestatyczne płomienie towarzyszyły uczestnikom aż do samego końca spotkania, a wokół nich utworzył się krąg dawnych i obecnych druhów, a także sympatyków mszczonowskiego Hufca.
Kiedy ognisko miało już swoich strażników, przyszedł czas na harcerskie gawędy. O minionych dziejach i znaczeniu Hufca ZHP Mszczonów dla terenu całej gminy, opowiadali komendant Przemysław Zawadzki, Przewodniczący Rady Miejskiej Łukasz Koperski, aktor Sylwester Maciejewski i Burmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz Kurek. Głos zabrały również druhny Agnieszka Piotrowska (z domu Wojdalska), Janina Koperska (Zgaga) i Katarzyna Kurzepa (Laskowska), przedstawiając ludzi, którzy są symbolami mszczonowskiego harcerstwa – Bogdanie Laskowskim, Jerzym Zgadze, Bogdanie Karlińskim, Jerzym Drozdowskim i Zbigniewie Grabku. Wystąpieniom i wspomnieniom towarzyszyła prezentacja historycznych zdjęć, na których mogli się odnaleźć uczestnicy.
ZHP to jednak nie tylko gawędy, ale również piosenki. Podczas spotkania nie mogło więc zabraknąć gitar i wspólnego wykonywania harcerskich szlagierów. Szczególny entuzjazm wzbudził lokalny utwór „Mszczonowiacy”, który był i nadal jest nieodłącznym elementem spotkań dawnych druhenek i druhów. Przed jego odśpiewaniem spontanicznie rozdano flagi z herbem miasta. Trzymając je i wykonując piosenkę, wszyscy uczestnicy kręgu na pewno poczuli się niczym jedna, wielka rodzina mszczonowskich harcerzy.
Kulminacyjnym momentem wydarzenia było puszczenie w kręgu tzw. „iskry”, czyli uściśnięcia dłoni sąsiada przy jednoczesnym wypowiedzeniu tradycyjnego pozdrowienia „czuwaj”. Każda kolejna osoba przekazywała ją dalej, by na koniec wróciła ona do rozpoczynającego komendanta. W ten sposób zgromadzeni kolejny raz pokazali jedność, wiążącą się z przynależnością do harcerskiej braci. Zanim dogasł blask płomieni, nastąpiło jeszcze ogniobranie. Zebrani odpalili świeczki, z których następnie ułożono jaśniejący w ciemnościach skrót ZHP. Także i przy nim uczestnicy pozowali do pamiątkowych fotografii.
Pierwsze spotkanie mszczonowskich harcerzy okazało się być niezwykłym przeżyciem, a także okazją do odnowienia dawnych znajomości i zawarcia nowych. Pomysł „Braterskiego Kręgu Pokoleń” spodobał się druhnom i druhom tak bardzo, że obiecali sobie, iż jeszcze nie raz zbiorą się przy ognisku, by wspólnie wspominać, śpiewać i opowiadać anegdoty.
Tekst: Dagmara Bednarek, GCI
Foto: GCI
