RODO FAQ

PYTANIE/PROBLEM

Gdyby od początku droga była odśnieżona jak należy nie było by aż takiego problemu. Swoją drogą ciekawą postawę reprezentuje \"pan burmistrz\" w stosunku do mieszkańców gminy. Ludzie wołają o pomoc a pan ich i mnie totalnie \"olewa\" tak myślę że to jest odpowiednie słowo na tą postawę która reprezentuje gmina. A podatki się należą i należy je płacić a raz się człowiek opóźni i już jest kara. Gmina to potrafi grabki w swoją stronę grabić. Na dzień 12 kwietnia ja nie mogę dojechać do gospodarstwa w ogóle. W gospodarstwie jest mój chory na wieńcówke tato i teraz nie daj Bóg coś mu się stanie to pomoc do niego nie dotrze ,ale Pan Burmistrz ma o gdzieć bo droga teraz raptem nalezy do pkp i puszczy mariańskiej /ciekawe. Sprawa sie nadaje naprawdę aby ją nagłośnić w mediach i pokazać jak się traktuje ludzi. Nie mówiąc o zdewastowanym samochodzie o którym pisalem już wcześniej i ,który trzeba naprawić.

[2013-04-12]

ODPOWIEDŹ

Burmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz Kurek

Pan Burmistrz nikogo nie „olewa” to po pierwsze, a po drugie to oskarża Pan gminę o zły stan drogi gruntowej, którą nie zarządza gmina a droga ma zarządców i tam należy interweniować. Podatek rolny, który płacicie wraca z nawiązką do sołectwa w postaci funduszu sołeckiego, który zgodnie z wolą mieszańców przeznaczony jest na wskazane przez mieszkańców cele, więc to są Wasze „grabki”.