RODO FAQ

PYTANIE/PROBLEM

Witam, Panie Burmistrzu mam pytanie co zamierza Pan zrobić z ulicami Gen. Maczka, Gen. Grota-Roweckiego oraz równoległą do Wschodniej? Myślę że wie Pan o co mi chodzi ale precyzując chodzi o drogi a raczej prawie ich brak. Proponuje małą przejażdżkę po tych ulicach (tylko samochodem osobowym, będzie więcej wrażeń), proponuje aby również Pan wysiadł z samochodu i przeszedł 20 m pieszo. Bez kaloszy radziła bym się nie wybierać. Czekałam cierpliwie że może coś Państwo w tym kierunku poczynią ale jak na razie został wykopany rów (ok trochę wody odpływa) ale to nie załatwia sprawy. Zastanawiam się też jak będzie w zimę z tym rowem kiedy będzie leżał śnieg i go nie będzie widać. Po każdych opadach deszczu nie da się przejechać. Kto by do nas nie przyjechał to na samym początku jest pytanie czy aby na pewno dojadę (nie zawsze to możliwe bo już kilka razy musieliśmy kogoś wypychać) a potem jest śmiech jak mogą tak wyglądać drogi w centrum miasta ( bo uważam że nie są to obrzeża). Napisze mi Pan zaraz że jak zaczynałam budowę to wiedziałam jak wygląda teren i jaki jest plan zagospodarowania. Tak wiedziałam, ale mamy XXI wiek, centrum miasta i wydaje mi się że można coś z tym zrobić. Napisze mi Pan również że dopóki nie będzie zrobiona kanalizacja to nie będzie dróg - to też rozumiem bo było by bez sensu kłaść asfalt a potem go zrywać. Ale czy mamy się tak męczyć przez następne kilka lat ( bo nie wiadomo kiedy będą pieniądze na kanalizację)? Czy nie można dróg utwardzić jakimś tłuczniem, żwirem czy czymś twardszym niż piasek. Równanie dołów piaskiem i równiarką jest dobre do następnego opadu deszczu a potem znowu koszmar i dużo dołów. Nurtuje mnie również jeszcze jedna sprawa. Jak Pan wie teren ten jest meliorowany. Przed uzyskaniem pozwolenia na budowę trzeba było uzyskać dużo pozwoleń z melioracji na przebudowę sączków i zbieracza - co oczywiście wiązało się z niemałymi kosztami. W zeszłym roku były ciągnięte kable elektryczne do ul Gen. Grota- Roweckiego, ekipa która wykonywała tą pracę nie za bardzo przejmowała się sączkami i zbieraczami które tylko \"fruwały\" na boki. Po co w takim razie są te ceregiele dla zwykłych mieszkańców z pozwoleniami. Pani w urzędzie zakomunikowała mi że firma miała wszelki pozwolenia - w co nie wątpię- i była pod nadzorem - w co bardzo wątpię - i jeśli mam jakieś zastrzeżenia to mam się kontaktować z meliorację w Grodzisku. Bardzo żałuje że nie zgłosiłam tego w trakcie prac. Uważam że bardzo duża częścią problemu z zalegającą na tym terenie wodą jest związana z przerwaną melioracją. Wracając do meritum poproszę o jednoznaczna odpowiedź co na dzień dzisiejszy zamierzają Państwo z tym problemem zrobić?

[2010-11-18]

ODPOWIEDŹ

Małgorzata Krześniak Wydział Rozwoju Gospodarczego

Zamierzamy je w przyszłym roku sukcesywnie utwardzać warstwą tłucznia. Wyjaśnimy sprawę uszkodzeń przez wykonawcę. Zdecydowanie zgłoszenie tego problemu w trakcie prac ułatwiłoby proces jego naprawy.