PYTANIE/PROBLEM
Witamy, Szanowny Panie Burmistrzu, Zwracam się do Pana w imieniu kilkuset działkowców ROD Budy Stzryże. Mam duży problem z uciążliwym sąsiadem, jest to dość specyficzny problem a mianowicie wystrzały z armatki hukowej. Nasz sąsiad ma sad z czereśniami i zamiast założyć siatki ochronne jak inni sadownicy używa armatek. Już w zeszłym roku składaliśmy zawiadomienia do Policji i został skierowany wniosek o ukaranie, ale w tym roku problem się nasilił Pan strzela od wczoraj przez całą noc. Nasz radca prawny sprawdzał razem z Paniami z wydziału ochrony środowiska w Gminie i takie praktyki wymagają zezwolenia, którego oczywiście wspomniany Pan nie posiada. To jest kilka tysięcy głośnych strzałów w ciągu doby, jest to nie do zniesienia. Dziś prosiliśmy o 23:00 o kolejną interwencję Policje (po ich wizycie Pan obiecał zmniejszyć częstotliwość – ma problem z dzikami i jak oświadczył będzie strzelał całą noc.) Prosimy o wskazanie jakiejkolwiek drogi dalszego postępowania Pozdrawiamy Działkowcy
[2018-06-08]
ODPOWIEDŹ
Aleksandra Krześniak, Wydział Gospodarki Gminnej
Ustawa o ochronie przyrody w art. 131 pkt 14 sankcjonuje, iż ten kto narusza zakazy w stosunku do roślin, zwierząt lub grzybów objętych ochroną gatunkową podlega karze aresztu lub grzywny. Oznacza to, iż każda osoba, która ma wiedzę na temat łamania przywołanych powyżej przepisów, poprzez celowe płoszenie i niepokojenie szpaków, ma prawo zgłosić ten fakt na Policję, która jest organem upoważnionym do ścigania wykroczeń.