PYTANIE/PROBLEM
Dzień Dobry Chciałbym się dowiedzieć na jakiej zasadzie sadownicy w gminie Mszczonów korzystają z armatek hukowych?Byłe tu pierwszy raz na długi weekend i nigdy więcej nie zawitam w te strony i będę odradzał wszystkim.To co tu \\\\\\\"przeżyłem\\\\\\\" przechodzi ludzkie pojęcie od 6 rano do 22 ciągłe strzały mieszkałem w środku lasu a czułem się jak na poligonie artyleryjskim. Pragnę zaznaczyć, że jest to jawne łamanie prawa \\\\\\\"Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną, szpak jest gatunkiem objętym w Polsce ochroną ścisłą. Zgodnie z art. 52 ust. 1 pkt 11 ustawy o ochronie przyrody, w stosunku do gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną, zabrania się ich umyślnego płoszenia i niepokojenia. Na wykonywanie tych czynności niezbędne jest zezwolenie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Sadownicy nie przepadają za szpakami, szczególnie gdy dojrzewają czereśnie. Kupują coraz bardziej wymyślne urządzenia do ich odstraszania. Nie mogą ich stosować, bo szpak jest objęty ścisłą ochroną i nie wolno go płoszyć. Rolnik powinien o tym wiedzieć jeszcze przed założeniem sadu, bo każde nowe drzewo jest dla ptaka zaproszeniem \\\\\\\"na obiad\\\\\\\". Jeśli ktoś inwestuje w sad, to powinien planować wydatki na zakup siatki, która zamknie sad od góry. Mimo, że takie siatki nie są tanie, jest to najskuteczniejszy sposób uniknięcia strat. Stosują go masowo Włosi czy Francuzi. Niektórzy nakładają siatki tylko na drzewa. Taka inwestycja zwraca się w ciągu kilku lat. Sadownicy wolą bezsensownie inwestować w zakup armatek hukowych. Robiąc to bez zgody łamią prawo i bawią się z ptakami w ciuciubabkę.\\\\\\\" Nadmienię, jeżeli Pan nie wie gdzie tak jest, że są to okolice Zimnej Wody, ale pewnie Pan doskonale o tym wie. Po przyjeździe do domu wystosuję odpowiednie pismo do Ministerstwa Środowiska pismo z zapytaniem na jakich uwarunkowaniach prawnych sadownicy z Pańskiej gminy stosują w/w środki ochrony swoich plonów przed ptakami. Prawo jest prawem powinno być przestrzegane a nie naginane czy stosowane wybiórczo. pozdrawiam z poważaniem, Krzysztof Górny
[2018-06-03]
ODPOWIEDŹ
Aleksandra Krześniak, Wydział Gospodarki Gminnej
Zasady ochrony zwierząt objętych ochroną gatunkową (w tym także szpaków) wynikają z przepisów powszechnie obowiązujących, co oznacza że są takie same na terenie całego kraju. Na podstawie art. 56 ust 2 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. z 2018 poz. 142 z późn zm.) podmiotem uprawnionym do wydawania decyzji zezwalającej na umyślne płoszenie lub niepokojenie zwierząt objętych ochroną gatunkową, jest regionalny dyrektor ochrony środowiska. Jednocześnie ustawa o ochronie przyrody w art. 131 pkt 14 sankcjonuje, iż ten kto narusza zakazy w stosunku do roślin, zwierząt lub grzybów objętych ochroną gatunkową podlega karze aresztu lub grzywny. Oznacza to, iż każda osoba, która ma wiedzę na temat łamania przywołanych powyżej przepisów, poprzez celowe płoszenie i niepokojenie szpaków, ma prawo zgłosić ten fakt na Policję, która jest organem upoważnionym do ścigania wykroczeń.